Jak zostawić napiwek przy płatności kartą?

Od kilku lat plastikowe karty towarzyszą nam w wielu sferach życia, zastępując papierowy pieniądz. Podczas używania karty płatniczej do płatności w restauracji, czy punktach usługowych coraz częściej zostawiamy także napiwek. Zgodnie z zasadami kelnerowi za zadowalając obsługę warto ofiarować do 10% napiwku liczone od kwoty rachunku. W Polsce taka forma staje się coraz bardziej popularna, choć jeszcze podchodzimy do elektronicznych napiwków z dystansem. Na zachodzie Europy, czy tym bardziej w Stanach Zjednoczonych od lat stosuje się tą właśnie formę „nagradzania” za miłą obsługę. Niemniej jednak coraz większa liczba terminali znajdujących się w lokalach, hotelach, czy restauracjach jest wyposażona w funkcję „napiwek”. Działanie jest proste – kwotę napiwku dopisujemy na potwierdzeniu długopisem. Jest jednak kilka rzeczy, o których warto pamiętać.

Po autoryzacji karty w terminalu otrzymujemy rachunek z wyszczególnionymi pozycjami za np. posiłek, czy usługę i pustą pozycją na wpisanie kwoty napiwku, którą ręcznie uzupełniamy (o ile jesteśmy zadowoleni z jakości obsługi) i pole „total” tj. suma. By nie było wątpliwości, kwotę napiwku należy wpiąć bardzo wyraźnie i tak, by nie można jej było przerobić czy też zmienić w żaden sposób. Należy dokładnie zaznaczyć przecinek. Aby uniknąć nadużyć, systemy ograniczają kwotę do 20% wartości rachunku. Znaczące restauracje, hotele, punkty usługowe dbają o renomę i nie dopuszczają się prób wyłudzeń, niemniej jednak zdarzają się reklamacje związane ze zmianami kwoty napiwku. Dlatego po dokonaniu tego typu transakcji warto zerknąć po powrocie do domu na konto osobiste, by ewentualnie złożyć reklamacje i domagać się zwrotu zawyżonej kwoty.

Analizując powody, dla których płatności z użyciem terminala nie są w Polsce popularne na uwagę zasługuje fakt metody rozliczania z napiwków. Otrzymując napiwek w gotówce, cała kwota pozostaje do dyspozycji kelnera. Zapłata z użyciem terminala związana jest z koniecznością rozliczenia wartości napiwku w zeznaniu podatkowym i odprowadzenie podatku (od przychodów z innych źródeł), gdyż napiwki, adresowane do pracowników, ale trafiające wcześniej do pracodawcy (na jego konto bankowe) i przekazywane pracownikom są, w myśl przepisów podatkowych, przychodem ze stosunku pracy, zatem podlegają opodatkowaniu łącznie z wynagrodzeniem za pracę, od których płatnik ma obowiązek pobrania zaliczek na podatek. Dlatego większość nie jest zadowolona z takiej metody gratyfikacji i często wręcz prosi o zapłatę napiwku gotówką. To zdecydowanie mniej formalnych czynności i wyższy zarobek dla obsługi.

Zostaw komentarz